• Często się mówi, że „środowisko pożyczamy od przyszłych pokoleń”- czy dzisiejsza młodzież może być spokojna o swoją przyszłość?
Tak. W ciągu 20 lat właśnie w ochronie środowiska polska dokonała największego postępu, zwłaszcza po wejściu po wejściu do UE 5 lat temu. Nakłady na ochronę środowiska rosną, bo chcemy żyć zdrowo i czuć się dobrze.
• Jakie problemy należy rozwiązać?
Musimy przebudować polską energetykę opartą na węglu i na to dostajemy dodatkowe
60 mld PLN ze sprzedaży pozwoleń na emisję. Musimy też zmienić technologię w całym przemyśle na bezemisyjną. Oczyszczalnie ścieków i budowa kanalizacji jest rzeczą normalną, ale ciągle brakuje nam jeszcze 5-6 lat, aby cały kraj w 100% był objęty oczyszczaniem ścieków. Segregacja odpadów to trzeci wielki problem i tu mamy największe opóźnienia.
• Co uważa pan za problem nr 1 w walce z ociepleniem klimatu?
Należy podnieść sprawność i efektywność urządzeń produkujących energię. Kiedy zaoszczędzimy węgiel, nasz narodowy skarb, emisja spadnie nawet o 1/3. Cały polski przemysł musi być nastawiony na oszczędność energii. Oszczędzanie musimy wprowadzić do naszych domów (żarówki, urządzenia) i do gospodarki komunalnej (ocieplanie budynków, oszczędne oświetlenia itd.).
• Ochrona środowiska w Unii pochłania wielkie środki. Statystyki podają, że obroty na światowym rynku produktów i usług związanych ze środowiskiem np. w 2003 roku wyniosły ponad 500 miliardów EUR .W jakie rozwiązania technologiczne na świecie inwestuje się obecnie najwięcej?
Największe inwestycje są w oszczędność energii, w energetykę odnawialną, podniesienie sprawności urządzeń energetycznych do produkcji i przetwarzania energii i do poprawy technologii przemysłowych.
• Czy podobnie jest w Europie?
Europa jest tutaj liderem i świat bierze z nas przykład.
• Jakich rozwiązań już wdrożonych , zazdrości pan europejskim liderom w zakresie technologii środowiskowych?
Można zazdrościć Duńczykom, Szwedom i Niemcom bardzo rozbudowanej energetyki odnawialnej, co zdecydowanie zapobiega zmianom klimatycznym. Francuzi mają olbrzymią energetykę nuklearną, co wprawdzie budzi zastrzeżenia ekologów, ale jest w 100 % efektywne z punktu widzenia ochrony klimatu. Oszczędzanie energii w gospodarstwach domowych, biurach, miastach i w przemyśle jest znacznie dalej posunięte w wielu krajach unijnych niż w Polsce.
• W Polsce jest podejmowanych szereg działań mających na celu zmniejszenie dystansu
naszego kraju do najbardziej rozwiniętych społeczeństw na świecie, które z nich, pana zdaniem, są najważniejsze?
Musimy modernizować nasz kraj. Tylko nowoczesna, sprawna gospodarka oparta na najnowszych technologiach może zapewnić nam konkurencyjność, a więc siłę ekonomiczną, tworzenie nowych miejsc pracy i dobrobyt. Polska ma jedną z najsłabszych infrastruktur unii europejskiej więc świetnych dróg, szybkich kolei oraz gęstej sieci lotnisk możemy im szczególnie zazdrościć.
• Czy są dziedziny, w których mamy powody do dumy?
Bardzo dobrze wykorzystujemy środki unijne, co stwarza szansę na szybki rozwój w przyszłości. Jesteśmy (na razie) najbardziej bezpieczni energetycznie, bo niemal 100 % energii elektrycznej produkujemy z własnych surowców (93% z węgla, 5% z energii odnawialnej). Pamiętać jednak trzeba, że energetyka węglowa to zagrożenie dla klimatu i musimy się niezwłocznie przestawić na czyste technologie węglowe. W unii na szczęście jest to popierane i możemy dostać spore pieniądze na ten cel.
• Polityka ochrony środowiska pełni rolę siły napędowej innowacji w gospodarkach rynkowych, czy Śląsk, kiedyś symbol problemów ekologicznych może stać się regionem innowacyjnym?
Śląsk już staje się regionem innowacyjnym. Dzięki Śląskiemu Klastrowi Czystych Technologii Węglowych, który zainicjowałem 4 lata temu jako pierwszy w Polsce, dostajemy 180 mln na Centrum Czystych Technologii Węglowych. Organizujemy polsko – niemiecką Wspólnotę Wiedzy i Innowacji (Zrównoważona Energia). Na to także będą środki unijne. Instalacja wychwytywania i składowania pod ziemią CO2 budowana przez Polski Koncern Energetyczny Katowice w Kędzierzynie ma szansę na dofinansowanie nawet jednego miliarda euro. Prowadzę w imieniu Parlamentu Europejskiego wielki program unijny badań, nowych technologii i innowacji. Ten tzw. 7 Program Ramowy to 54 mld euro i śląskie uczelnie, instytuty i przedsiębiorstwa mogą z tego sporo uzyskać.
• Głównymi barierami w rozwoju technologii środowiskowymi w Polsce jest brak, środków finansowych na badania i rozwój. Czy obecny kryzys nie pogłębi naszych problemów w tym zakresie?
Kryzys, a zwłaszcza spowolnienie gospodarcze które mamy w Polsce (bo u nas nie ma kryzysu) to najlepszy czas na badania, rozwój i wdrażanie gospodarki opartej na wiedzy. Ten pierwszy wyjdzie z gospodarczego dołka, kto będzie bardziej konkurencyjny. Konkurencyjność zaś zależy od postawienia na badania, nowe technologiczne rozwiązania
i nowe metody zarządzania. Korzystajmy więc z funduszy unijnych na badania i rozwój właśnie teraz i uczyńmy z tego dźwignię skoku technologicznego i cywilizacyjnego.
• Uczestnicy naszej konferencji mają średnio 14-17 lat, czy zdradzi nam pan co wtedy , gdy był pan w ich wieku, pana fascynowało i czy te fascynacje przetrwały próbę czasu?
Fascynowałem się muzyką, wtedy modny był jazz i trwało szaleństwo Beatlesów. Uwielbiałem czytać książki. Telewizja nie przeszkadzała, bo był tylko jeden lub dwa programy i tylko polskie. Nie było komputerów. Namiętnie uprawiałem sport: tenis, jazdę konną (mieliśmy w kilkanaście osób kilka koni pod Gliwicami), narty, a na urlop – żagle
i kajaki. Wszystko to pasjonuje mnie nadal, ale mam trochę mniej czasu. Fascynowała mnie też polityka, ale wiedziałem, że w nią nie wejdę w komunistycznej Polsce. Doczekałem jednak przełomu 1980 a następnie 1989 i teraz mogę uprawiać politykę w wolnej Polsce.
Rozmawiała: Teresa Bryś-Szczygieł, 9 maja 2009r